Ziko prowadzi tutaj blog rowerowy

Pierwszy dzień wyprawy nad Bałtyk

  • DST 123.60km
  • Czas 06:30
  • VAVG 19.02km/h
  • Podjazdy 665m
  • Sprzęt Moj nowy Viper
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 22 czerwca 2020 | dodano: 15.08.2020

Dzień pierwszy mojej wyprawy nad Morze Bałtyckie.
Trasa: Rydułtowy-Rudy-Gliwice-Pyskowice-Lubliniec-Wolęcin
Wyjeżdżałem z domu kilka minut przed 14.00
Do Wolęcina na pierwszy nocleg dojechałem kilka minut po 21.00
Czułem się dosyć dobrze, choć pogoda nie zachęcała do dalekich wojaży.
Spiąłem się jednak w sobie i postanowiłem zrobić coś spektakularnego podczas mojego urlopu..
Ten dzień był trudny z początku. Jednak im dalej, tym czułem się bardziej pewnie. Myśl że mogę jechać ile chcę i gdzie chcę motywowała mnie bardzo.
Ruch na Lubliniec nawet duży, potem już na tych bocznych drogach mniej aut. Spałem w Agroturystyce, w cichej i spokojnej okolicy.
Pomimo deszczu z początku i zimna (jak na czerwiec) cały czas gnałem przed siebie. Moje sakwy ważyły chyba z 20 kg.
Także dzień ten był początkiem czegoś naprawdę niesamowitego.. rowerową przygodę zacząłem na maxa!




komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa sicza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]