Wypadzik na Paprocany i Kobiór :)
-
DST
50.00km
-
Czas
03:00
-
VAVG
16.67km/h
-
Podjazdy
128m
-
Sprzęt Moj nowy Viper
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 18 października 2020 | dodano: 19.10.2020
Dzisiaj postanowiłem pojechać na Paprocany do Tychów.
Objechałem jezioro chyba ze 3 razy a potem po okolicznych drogach w lesie.
Pod koniec zaczynało mi uciekać powietrze z koła, więc postanowiłem powoli kończyć jeżdżenie.
Wyszło całkiem niezłe 50 km ze słabą średnią ale co tam.. kolejne miejsce na mapie śląska zaliczone.
Do ścieżek nad zalewem Czorsztyńskim duuużo brakuje, ale tragedii nie ma. Jezioro można objechać dookoła w jakieś 25 minut.
Praktycznie przez większość jeżdżenia nic nie padało.