Sierpień, 2020
| Dystans całkowity: | 1051.50 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
| Czas w ruchu: | 52:50 |
| Średnia prędkość: | 19.90 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 34.00 km/h |
| Suma podjazdów: | 6066 m |
| Liczba aktywności: | 16 |
| Średnio na aktywność: | 65.72 km i 3h 18m |
| Więcej statystyk | |
Trening w duchocie ;/
-
DST
43.00km
-
Czas
02:09
-
VAVG
20.00km/h
-
Podjazdy
262m
-
Sprzęt Moj nowy Viper
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na Rybnik i z powrotem a następnie na Ignac aż do Pszowa i następnie kierunek Biertułtowy. Potem troszkę po strefie i tak jakoś wyszło ponad 40 km :)
Ledwo przyjechałem do domu i już zaczęło padać. Chyba przyjdzie jakaś burza, bo Alert już też przyszedł zanim wyruszałem.
Jutro poniedziałek, więc pewnie będę odpoczywał.. Chyba że.. zresztą zobaczymy.
Po Rydach rundka.
-
DST
32.00km
-
Czas
01:49
-
VAVG
17.61km/h
-
Podjazdy
210m
-
Sprzęt Mongoose
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj Mongołkiem po Rydułtowach. Raz w deszczu a raz w słońcu.
Zaczynam czuć coraz większe zmęczenie sezonem rowerowym..
W sumie jest super wyśmienicie bo ponad 4300 km w tym roku jest zrobione :)
Dobiję do 5000 km ?? Czas pokaże.
To co zwykle :)
-
DST
41.00km
-
Czas
02:06
-
VAVG
19.52km/h
-
Podjazdy
214m
-
Sprzęt Moj nowy Viper
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tak samo jak zwykle. Pomału kończą mi się pomysły na trasy. Albo zaczynam dostawać lenia i nadchodząca jesień nie pomaga w motywacji...
Trening po robocie
-
DST
45.00km
-
Czas
02:11
-
VAVG
20.61km/h
-
Podjazdy
246m
-
Sprzęt Moj nowy Viper
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na Rybnik ścieżką i z powrotem a następnie na Biery i po Rydach trochę
Trening po okolicy
-
DST
40.00km
-
Czas
02:09
-
VAVG
18.60km/h
-
Podjazdy
262m
-
Sprzęt Moj nowy Viper
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na Rybnik ścieżką. Potem na Niewiadom i na zabytkową kopalnię Hoym.
Koło piekarni Rek i na Biery. Powrót koło lodowiska w Pszowie :)
Trening
-
DST
50.00km
-
Czas
02:33
-
VAVG
19.61km/h
-
Podjazdy
277m
-
Sprzęt Moj nowy Viper
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na Rybnik a potem na Biery i trochę Radlińską w Radlinie.
Trening popołudniowy
-
DST
41.00km
-
Czas
02:00
-
VAVG
20.50km/h
-
VMAX
34.00km/h
-
Temperatura
24.0°C
-
Podjazdy
240m
-
Sprzęt Moj nowy Viper
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tam gdzie zwykle, przy ładnej pogodzie.
czyli Rybnik i Biertułtowy.
Widać już że słońce zachodzi wcześniej niż np. miesiąc temu.. powoli idzie jesień, więc trzeba pokręcić jeszcze trochę w tym sierpniu.
Trening w zimnym wietrze.
-
DST
41.50km
-
Czas
02:07
-
VAVG
19.61km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Podjazdy
248m
-
Sprzęt Moj nowy Viper
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ścieżką na Rybnik i z powrotem. A następnie na Biertułtowy i z powrotem. Tak na luzie, bez spiny. Jechało mi się średnio, jutro muszę odpocząć od jeżdżenia.
Trening po wczorajszym piwku
-
DST
45.50km
-
Czas
02:20
-
VAVG
19.50km/h
-
Podjazdy
248m
-
Sprzęt Moj nowy Viper
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na Rybnik i z powrotem ścieżką oraz na Biertułtowy i z powrotem Ogólnie średnio mi się chciało, ale pogoda była fajna więc szkoda było siedzieć w domu.
Już połowa miesiąca za nami, fajne kilometry już wykręciłem, może uda mi się dojechać do 1000 km w miesiącu. Zobaczymy. Dalej nie mam dość, już nie mogę się doczekać następnych dni, rower mnie po prostu uzależnił. :)
Dobre kilometry wpadły. Po pracy
-
DST
82.00km
-
Czas
04:04
-
VAVG
20.16km/h
-
Podjazdy
387m
-
Sprzęt Moj nowy Viper
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na Rybnik, Rudy, lasem na Kuźnie Raciborską, Nędza, Górki Śl, Jeruzalem lasem, Szczerbice, Piece i rundka po Rydach.
Pod wieczór odbiór koszulek od Dawida.
